To już jest koniec!
Data dodania: 2017-04-25
Koniec, koniec, koniec z laniem betonu!!!
Wieniec zalany. Betoniarkom i pompom mówimy "nigdy więcej" (przynajmniej na razie, bo nie wiadomo czy kiedyś nie najdzie nas ochota na drugi dom :-))
Były emocje za każdym razem w związku z:
- wjazdem na działkę (bo jest dość skomplikowany),
- wytrzymałością naszej drogi dojazdowej i przepustu,
- a przede wszystkim z NIETRZYMANIEM SIĘ USTALONYCH GODZIN PRZYJAZDU. Ale to nie karetka pogotowia więc nie ma co narzekać na 4 godzinne opóźnienia...
Na całe szczęście betoniarki możemy oglądać już tylko na zdjęciach:
Teraz "TYLKO" pozostała cała reszta... Kolejne starcie to starcie o dach nad głową...